Gostkowo

 

GOSTKOWO

1.Gostkowo- trochę historii.

W przekazach ludowych Gostkowo uchodziło za wieś biedną, mawiano; „Tylko grzyby i jagody jadają w Gostkowie” ( Wojciech Łysiak „Dawny humor ludowy Pomorza Zachodniego str.94 ).

Dla miłośników historii Gostkowo jest jedną z najbardziej znanych miejscowości związanych z regionem bytowskim. Pojawiło się w pisanych przekazach na początku XV w. Lecz liczne wykopaliska i znaleziska dowodzą że rejon wsi zamieszkały był jeszcze w dobie prehistorycznej… W latach 1400 - 1409 sędzią ziemskim w Malborku był Bartek ( Bartke ) von Gustkow gdzie Gustkow należy interpretować jako niemiecką nazwę wsi (stąd wzięło się ,że Kaszubi często nazywają Gostkowo jako Gustkowo).Czasem nazwa ulegała drobnym zmianom , w 1423 r było Gustkow., w 1437 r –Gostkow i znów Gustkow w 1607 r. „Stanowi ona nazwę dzierżawczą od imienia Gostek, będącego formą skróconą od imienia dwuczłonowego Gościsław, Gościmir, Gościlub lub innych z pierwszym członem Gości”.Z zapisów z 1438 roku wynika ,ze istniał już wówczas podział na Małe ( Klein ) i Wielkie ( Groß ) Gostkowo ( Gustkow ). Taki podział przetrwał do 1928 roku. W 1596 roku istniał w Gostkowie Wielkim młyn, oraz wymienia się dwa nazwiska dziedziców von Pirch i motarzyński von Zitzewitz. Literatura powołując się na Pirchów z Gostkowa podaje ich dziwne zawołanie rycerskie „Do czarta jakże te pchły gryzą”. Pchły miały być efektem przygody miłosnej jednego z Pirchów z pokojówką na książęcym dworze. W 1607 roku odnotowano w Gostkowie Wielkim wraz z 40 chłopami nazwiska dziedziców; Vitzow, Puttkamer i Labuhn oraz 21 chłopów z Gostkowa Małego.W 1628 roku w Gostkowie Małym był Peter von Pirch. W 1658 roku obie części zamieszkiwali rodziny Pirch, Puttkamer, Zirson, Jarcke, Schurick, Palbitzke . W 1687 roku Gostkowo Małe było siedzibą Martina i Petera von Pirch. W 1791 r majątek w Gostkowie Wielkim nabył von Schmude ( Żmuda ) a właścicielem majątku w Gostkowie Małym został von Puttkamer., w 1918 r był nim Laubmeyer. Dla przykładu Erich Laubmeyer poiadał przed wojną 565 ha ziemi, 28 koni, 110 świń i był największym gospodarzem w Gostkowie. Ponadto w tym czasie gospodarzyli tu m.in. Karl Gildemeister - 51 ha , Leopold von Jutrzenka - 40 ha, Paul von Jutrzenka - 101 ha, Peter von Lonski - 28 ha, Karl von Malotki - 172 ha, Paul Meschke - 19 ha, Teodor Meschke - 194 ha.. W 1933 r. Gostkowo liczyło 756 mieszkańców a w 1939 r. 711.Jednak nie majątki i nie znamienici dziedzice spowodowali ,ze Gostkowo jest szeroko znane.

Stało się to za sprawą pruskiego feldmarszałka von Yorcka- Gostkowskiego. Wiele publikacji, często autorstwa wybitnych historyków, wskazuje na tę wieś jako na miejsce urodzenia lub na jego rodową posiadłość. Często za jego siedzibę uznawano stojący na skraju parku pałac. No cóż, nie dziwi to, gdyż feldmarszałek był postacią wybitną. Jednak analiza istniejących biografii wskazuje, że jego związki z Gostkowem są raczej mgliste. Natomiast mają tu swoje udokumentowane korzenie inni liczni niemieccy wojskowi, w tym generałowie. Pod tym względem Gostkowo po Nożynku- Pirchów jest na drugim miejscu w regionie. Prondzinscy ( Prądzyńscy), Malotki – Trzebiatowscy, Gostkowscy, Chamier- Glisczynscy ( Gliszczyńscy) mieli swoje majątki ( gospodarstwa) w Gostkowie. Wszyscy wywodzili się ze starych kaszubskich rodzin. Ich synowie dla których nie było już miejsca na roli szli do armii i o dziwo mimo wojskowych karier pozostali przy polsko- kaszubskim brzmieniu swych nazwisk. Z Gostkowem pośrednio lub bezpośrednio związany jest jeden feldmarszałek, jeden generał piechoty, czterech generałów poruczników i jeden generał major oraz inni oficerowie z których kilku było odznaczonych najwyższym i niezwykle prestiżowym orderem bojowym Pour lé Mérite. Chociaż z Polską i polskością nic ich nie łączyło warto z ciekawości zapoznać się z ich życiorysami.

2.Gostkowska generalicja i zacni oficerowie

2.1. Chamier Gliszczyńscy

Jedną z rodzin, która posiadała majątek w Gostkowie Wielkim byli Chamier Gliszczyńscy. Urodzony w Gostkowie 15 lutego 1757 r. kpt. Georg Ernst von Chamier Gliszczyński( Glisczynski) za bohaterstwo wykazane na polu bitwy podczas tzw. kampanii reńskiej odznaczony został najwyższym pruskim orderem bojowym Pour lé Mérite. Był ranny w potyczce pod Bitsch i w walkach w Lubece w 1806 r. Po pokoju w Tylży osiadł w Bytowie, gdzie zmarł 10 grudnia 1827 r. Podczas służby wojskowej 24 sierpnia 1803 r. urodził mu się w Essen syn Hans August von Chamier Glisczynski. Jego matką była pochodząca z Wahrburga Julie Sophie zd. von Goldbeck. Po jej śmierci (zmarła 6 września 1814 r. w Gostkowie Wielkim w wieku 44 lat) Hans August wstąpił w 1815 r. do berlińskiego Korpusu Kadetów, gdzie zaprzyjaźnił się z przyszłym ministrem wojny Albrechtem von Roonem.

W wieku 17 lat został podporucznikiem 25 p.p. W latach 1825-1826 studiował wraz z późniejszym feldmarszałkiem Helmutem von Moltke w Akademii Wojennej. Podczas służby awansował na wyższe stopnie wojskowe w 1833 r. – porucznik, 1840 – kapitan. 1846- major, 1853- podpułkownik, 1854- pułkownik, 1858- generał major, 1861 – generał porucznik. Awanse szły w parze z kolejnymi stanowiskami służbowymi, z których najważniejsze to ; dowódca 3 batalionu 15 pułku

w Bielefeld, szef sztabu Korpusu Gwardii, dowódca 13 Brygady Piechoty w Magdeburgu, dowódca 4 Dywizji Piechoty w Bydgoszczy. Jako generał – porucznik w 1862 r. został szefem departamentu

w Ministerstwie Wojny. Brał udział w tłumieniu powstania w Westwalii w 1848-1849 r.

Będąc w Ministerstwie prowadził działania w zakresie przygotowań do wojny z Danią, za co otrzymał specjalne podziękowanie od króla. Ciężka choroba przerwała jego karierę wojskową i w 1866 r. przeszedł w stan spoczynku. Zmarł 20 lat później, pochowano go na cmentarzu inwalidów

w Berlinie.

Podobną karierę miał jego o rok młodszy brat Karl Emil von Chamier Glisczynski ( Gliszczyński)

( ur. 26.VII 1804 r w Wesel) który wstąpił do berlińskiego Korpusu Kadetów w 1819 r.

W 1822 r. został podporucznikiem16 p.p., w 1835 r. porucznikiem, 1843 r. – kapitanem, 1850- majorem, 1855- podpułkownikiem, 1858 r, - pułkownikiem, a w 1861 r. generałem majorem.

W latach 1826-1829 studiował w Akademii Wojennej. W 1836 r. przeszedł do biura topograficznego Sztabu Generalnego, w którym służył do 1839 r. W 1850 r. został dowódcą 3 batalionu 16 p.p.,

a po pięciu latach dowódcą batalionu fizylierów tego pułku. Od 1858 r. dowodził 20 p.p. W 1862 r. objął dowodzenie 18 Brygadą Piechoty, następnie od 1864 r. 6 Brygady Piechoty. Krótko był także dowódcą Straży Granicznej w rejencji bydgoskiej i komendantem Garnizonu Lipsk.

W stan spoczynku przeszedł w randze generała porucznika. Zmarł w Poczdamie w 1885 r.

Kolejnym generałem z tej linii został syn Hansa Augusta gen. mjr Friedrich Wilhelm Karl von Chamier Glisczynski, który z Gostkowem już nic nie miał wspólnego, gdyż w 1822 r. Glisczyńscy przestali być właścicielami majątku w tej wsi.

 

2.2.Malotki Trzebiatowscy

Drugim kawalerem Orderu Pour le Mérite był August Ferdynand Konstanty von Malotki (27.03.1782 – 23.05.1852). Urodził się w Gostkowie k. Bytowa. Jego ojcem był Casper Matthias von Malotki ( 1734-1788 ) pochodził z Trzbiatkowej natomiast matka Barbara Leonore von Malotki z.d. von Cyrson pochodziła z Gostkowa. Miał też brata Hermanna von Malotki o którym nic nie wiadomo. Nie miał bogatej kariery wojskowej. Brał udział w wojnie z Napoleonem (1806 /1807 r.). Bronił Gdańska. Order otrzymał w 1807 r. jako porucznik pułku von Kaufberg. Był też rotmistrzem żandarmerii, po czym poczmistrzem w Gnieźnie. Zmarł w Bytowie (Bütow, Meklenburgia Pomorze Przednie). Żonaty był z Karoliną z domu Manteuffel-Kiełpinską (1783 –1868), ich syn został generałem pruskim. Był nim Gustaw August Wilhelm Malotki von Trzebiatowski (07.11.1808 r. – 21.07.1873 r. Weilburg). Przyszły generał urodził się w Bielkówku k. Gdańska. Obrał karierę wojskową., walczył w wojnie z Austrią i Francją. Dowodził batalionami, pułkiem piechoty i brygadą piechoty. Służbę wojskową rozpoczął w 1824 r. jako kadet berlińskiej

sHYPERLINK "https://translate.googleusercontent.com/translate_c?

depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=de&u=https://de.wikipedia.org

/wiki/Kadettenanstalt&usg=ALkJrhjRUkFCh7uTgdGXOn8Z27orY1KRpA"zkołyHYPERLINK "https://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=de&u=https://de.wikipedia.org/wiki/Kadettenanstalt&usg=ALkJrhjRUkFCh7uTgdGXOn8Z27orY1KRpA" kadetów. 30 marca 1827 r. w stopniu podporucznika został oficerem 24 pułku piechoty. W latach 1830/31 był wykładowcą w dywizyjnej szkole przy 6 Dywizji Piechoty. Od października 1832 do lipca 1835 roku studiował w pruskiej akademii wojskowej. W 1848 r. został kapitanem i dowódcą kompanii. W 1849 r. tłumił rozruchy Wiosny Ludów w Dreźnie i w Iselohn w Westwalii. Potem jego pułk przeszedł do Badenii, gdzie walczył pod Wiesenthal, Kirchheimbolanden i Kuppenheim. W lutym 1855 roku został awansowany na majora, objął także dowództwo nad 3 batalionem piechoty w pułku landwehry nr 12. W 1857 roku został dowódcą batalionu w 7pułku

HYPERLINK "https://translate.googleusercontent.com/translate_c?

depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=de&u=

https://de.wikipedia.org/w/index.php%3Ftitle%3DGrenadier-Regiment_%25E2%2580%259EK%25C3%25B6nig_

Wilhelm_I.%25E2%2580%259C_

(2._Westpreu%25C3%259Fisches)_Nr._7%26action%3Dedit%

26redlink%3D1&usg=ALkJrhgSTz3BwJ9uYuUhsMasY45Xpz3RXA"

uHYPERLINK "https://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=de&u=https://de.wikipedia.org/w/index.php%3Ftitle%3DGrenadier-Regiment_%25E2%2580%259EK%25C3%25B6nig_Wilhelm_I.%25E2%2580%259C_(2._Westpreu%25C3%259Fisches)_Nr._7%26action%3Dedit%26redlink%3D1&usg=ALkJrhgSTz3BwJ9uYuUhsMasY45Xpz3RXA" pHYPERLINK "https://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=de&u=https://de.wikipedia.org/w/index.php%3Ftitle%3DGrenadier-Regiment_%25E2%2580%259EK%25C3%25B6nig_Wilhelm_I.%25E2%2580%259C_(2._Westpreu%25C3%259Fisches)_Nr._7%26action%3Dedit%26redlink%3D1&usg=ALkJrhgSTz3BwJ9uYuUhsMasY45Xpz3RXA"iechoty. Podpułkownikiem został w 1859 r., jednocześnie dowodził batalionem fizylierów. Już w 1860 r. objął dowodzenie pułkiem piechoty. Awans na pułkownika otrzymał w 1861 r. W roku 1865 został generałem-majorem i dowódcą 3 Brygady Piechoty. W wojnie z Austrią w 1866 r. walczył pod Trutnov, Tobitschau i Königgrätz w składzie2 Dywizji gen.por. von Clausewitz 1 Korpusu Armijnego gen. von Bonin. W dniu 14.01.1868 roku przeszedł w stopniu generała- porucznika do dyspozycji kadrowej. Ponownie powołany do służby brał udział w wojnie z Francją jako generał etapów i inspektor! Armii, w szeregach której brał udział w zdobyciu Amiens. Za wykazaną odwagę w tej bitwie został odznaczony Krzyżem Żelaznym II. kl. Po zawarciu pokoju ponownie przeszedł w stan nieczynny. W dniu 28.09.1871 r. odznaczono go Orderem Czerwonego Orła II klasy z Gwiadą, z liśćmi dębu i z mieczami. Spośród innych odznaczeń posiadał: Order Czerwonego Orła IV kl. z mieczami (nadany 09.09.1849 r.), Wojskowy Krzyż Rycerski Królewsko-Saskiego Orderu św. Henryka (14.06.1849 r.), Krzyż Kawalerski Austriacko-Cesarskiego Orderu Leopolda (22.06.1849 r.), Order Czerwonego Orła III. kl. z mieczami (20.09.1849 r. ), badeński Krzyż Kawalerski Orderu Lwa Zeryngeńskiego (27.10.1849 r.). Posiadał także rosyjski Order Świętej Anny kl. II (25.04.1865 r.). Ożenił się przed 1835 r. z Ernestine von Alvensleben z linii Redekin (1808 – 1881 ). Małżeństwo to miało dwóch synów także oficerów : majora Richarda i kapitana art. gw. Karla ( 1836 – 1868 ). i córkę Helene Elise Hahn ( 1838 – 1924 ).

2.3. Prądzyńscy

Ppłk. Johann Matthias von Prondzinski urodził się 16.03.1718 r. w Gostkowie Małym. W latach 1776-1782- był dowódcą pułku kirasjerów von Arnim . Opuścił Pomorze i przeniósł się na Śląsk, gdzie od 1784 r. posiadał majątek. Dziedzicem został jego syn por. Johann Georg Maximilian który ożenił się z Wilhelminą von Wittlich i powiększył o majątek Świerzna śląskie włości . W 1804 r. w Grudziądzu przyszedł im na świat syn Konrad Wilhelm Ferdinand von Prondzinski ( Prądzyński). Młody Prondzinski kształcił się w szkołach kadetów w Chełmnie i w Berlinie. Jako młody oficer studiował w Akademii Wojennej, po czym obok stanowisk dowódczych wykładał w szkołach dywizyjnych, a także w Akademii. W 1848 r. brał udział w tłumieniu powstania w Wielkopolsce, w 1849 r. został dowódcą 2 batalionu 7 pułku Landwehry, w 1860 r. dowódcą 9 Brygady Piechoty, w 1863 r dowódcą garnizonu Luksenburg, następnie w 1864 r. dowódcą 12 Dywizji Piechoty. W 1866 r. walczył przeciw Austrii, za wykazane męstwo w boju otrzymał Poure lé Mérite ( zwycięstwo pod Josefstadt) .18 maja 1867 r. został gubernatorem Koblencji i Ehrenbreitstein . 5 czerwca 1870 r. przeszedł w stan spoczynku. Zmarł 26 lutego 1871 r. w Generalshof koło Köpenick .

Awanse : podporucznik 19 p.p. - 1821 r., porucznik – 1838 r., kapitan –1844 r., major – 1849 r., podpułkownik 1854 r., pułkownik – 1858 r., generał major –1861 r., generał porucznik –1864 r., generał piechoty –1870 r. Generał Prądzyński był katolikiem, miał ośmioro dzieci. Dwóch jego synów zginęło w wojnie z Francją 1870-1871. Trzeci syn Josef Maria Ignaz René był pułkownikiem i ojcem generała porucznika Wehrmachtu Georga von Prondzinski.

2.4. Styp Rekowski

W 1688 roku W Lęborku Gregor Styp składał hołd z dóbr Gostkowo Wielkie kurfistrowi brandenburskiemu. Jego prawnuk Johann Ernst Ferdynand von Styp Rekowski ( 1748 -                                                                   1804 ) katolik, był majorem dragonów który sławę i Poure lé Mérite zdobył uczestnicząc w tłumieniu powstania 1794 r. w Polsce

2.5.Gostkowscy

Z Gostkowa wywodzi się drobnoszlachecka rodzina kaszubska Gostkowskich, niekiedy pisanych Gustkowski ( od niem. nazwy wsi Gustkow ). „Nosiła ona przydomki Darzek, Darzen, Dzierżan (pisany też Cyrzon i podobnie), Jar(e)k, Labanka, Mądry, Skórka, Wantoch, Wic i pochodne Wican, Wicek, Zmuda, bądź Żmuda. Najbardziej znane były Jark, (po kaszubsku Jork wymawiane Jörk) i Skórka (dlatego niektóre herbarze zaznaczają, że Gostkowscy są gałęzią Skórków). Historycznie Gostkowscy notowani byli na całym Pomorzu, nazwisko Gostkowski według "Słownika nazwisk" nosi 1358 osób”                    

W Gostkowie na cmentarzu   spoczywa pewne małżeństwo . On kpt. 9 p.p. Kasper Ludwig von Gostkowski ( 17.02.1796 – 01.01.1861) urodził się i zmarł w Gostkowie, ona Wilhelmina Charlotte Schumann ( 13.06.1801-29.11.1861) urodziła się w Oranienburgu, zmarła w Gostkowie. Związek małżeński zawarli w Oranienburgu 26.11.1821 r. Dziewięć lat potem urodził się im syn Otto Albert Aleksander, późniejszy pruski generał porucznik. Jego kariera jest słabo poznana. Wiadomo, że edukację wojskową rozpoczął od szkoły kadetów w Chełmnie w 1842 r., następnie od 1845 r. był w Głównym Zakładzie dla Kadetów w Berlinie. Zmarł 8 maja 1899 r. w Grünewald koło Berlina.

43 lata przesłużył w wojsku David Jonathan von Jarcken Gostkowski. Urodził się w 1821 r. w Rowach. Mimo, że brak na to jednoznacznych dowodów uważa się, że pochodził z wywodzącej się z Gostkowa starej kaszubskiej rodziny Jark , która od 1607 r.(?) posiadała tam swój

majątek ( Jarckenhof). Mówi się, że genezą powstania nazwiska Jark była przypadłość jednego z przodków, który miał problem z oddychaniem, dlatego przezwano go Chark. Nazwisko to posiadało wiele odmian jak : Chorcken, Jarcka, Jarckan, Joricke, Yorck, Jego ojcem był pastor Johann Jarcken absolwent wydziału teologicznego uniwersytetu w Halle, który od 1713 r. pełnił posługę duszpasterską w parafii w Rowach. Sprawował ją aż do śmierci w 1736 r. Uchodził za dobrego pastora, pałał się działalnością literacką oraz, co jest najważniejsze, nabożeństwa odprawiał także po polsku i mówił po kaszubsku. Pastor 26 kwietnia 1714 r. ożenił się z córką pastora Anną Birr (1691-1738). Z tego małżeństwa zrodziło się sześcioro dzieci, w tym David Jonathan . Ponieważ w chwili śmierci ojca syn ten miał 15 lat, należy sądzić, że kaszubski nie był mu obcy. David Jonathan von Jarcken Gostkowski brał udział w wojnie siedmioletniej, walczył w batalionie grenadierów von Lossau. Za dzielność był odznaczony Pour lé Mérite. Był jedenaście razy ranny. Mimo tylu lat służby doszedł tylko do stopnia kapitana. Podczas służby w Poczdamie poznał córkę miejscowego rzemieślnika, mieszczkę Marię Sophia Pflug ( Pflugin) (1730-1790). Z tego nieformalnego związku 26 września 1759 roku urodził się syn przyszły feldmarszałek Hans David Ludwig. W kościele garnizonowym w Poczdamie zachował się wpis z jego chrzcin .Dlatego nie jest prawdą przypisywanie mu Gostkowa jako miejsca urodzenia. W tym czasie ojciec dziecka przebywał już w Królewcu i 26 marca 1761 roku na mocy testamentu usynowił oraz uczynił go swoim spadkobiercą . W testamencie zapisał także swemu rodzeństwu na Pomorzu; Adamowi Salomonowi von Yorck i Annie Katkarinie von Sabinsky po 10 talarów. Dwa lata później 28 stycznia 1768 r. w Mühlberg nad Łabą zalegalizował swój związek z Marią Pflug. Mieli razem czworo dzieci; dwie córki i dwóch synów

3. Gostkowo na polskim szlaku

Mieczysław Zamara z Bytowa posiada starą mapę, gdzie w rejonie Gostkowa na Słupi stoi most o ciekawej nazwie „ Stary unichowski most” ( Alte Wudichower Brücke ). Zaraz za nim biegnąca z Gostkowa droga ulega rozwidleniu, jedna odnoga prowadzi na Niepoględzie, druga na Unichowo. Teoretycznie nie stanowi to żadnego odkrycia gdyż droga ta istnieje także na dzisiejszych mapach podobnie jak most. Przebiega tędy też szlak turystyczny. Jednak, jeśli weźmie się pod uwagę fakt że współczesna droga na Unichowo przez Gołębią Górę powstała w połowie XIX w. wówczas droga ta nabiera innego wymiaru.

Po przyjeździe do Gostkowa, niemal w środku wsi, trzeba skręcić w lewo w kierunku na Osieki i Osieczki. Za rogatkami wsi, z lewej strony rozciąga się stary cmentarz. Możliwe, że spoczywają na nim członkowie rodzin gostkowskich generałów. Ta część wsi to dawny Groß Gustkow. Idąć dalej tuż za stojącymi z prawej strony zabudowaniami gospodarskimi ukryte są w lesie ruiny dawnego pałacu. Dalej ciągnie się kilka kilometrów prostej piaszczystej drogi i mały zakręt w prawo, tak dojechać mozna nad Słupię w miejsce zwane Osieczki. Wbrew niezbyt starym mapom, śladu po moście nie ma. Jedynie świadczą o nim: przyczółki, pale i odchodząca z drugiego brzegu droga. Aby tam dojechać trzeba wrócić się i dobrze utrzymanym leśnym duktem dojechać do Gołębiej Góry. Na pierwszym leśnym parkingu ( z lewej strony drogi na Słupsk) należy wjechać w kolejną leśną drogę, która doprowadzi do dawnej przeprawy. Jednak należy być ostrożnym, gdyż ktoś nieopatrznie źle oznakował kierunek na Słupię. Drugi brzeg okazał się malowniczy, dobrze zachowany przyczółek, stare drzewa, ruiny nieznanych zabudowań .Miejsce jest nastrojowe, panujący półmrok pobudza wyobraźnię, przenosi myśli do owej nocy 17/18 lutego 1807 r. Wtedy wszędzie leżał śnieg, temperatura była bliska zeru, a panującą ciszę przerywał tupot końskich kopyt przechodzących po moście polskich pododdziałów. Gen. Trzebuchowski prowadził blisko trzystu żołnierzy ziemi brzesko- kujawskiej, za nim szła chorągiew inowrocławska z gen. Kazimierzem Sokołowskim.

Było ich mało, bo około 85, chyba to spowodowało, że generałowi podporządkowano około 258 żołnierzy 11 p.p. kpt. Alojzego Deręgowskiego. Nie mogli iść pieszo musieli być zdolni do natychmiastowej akcji.

Dlatego wszystkich załadowano na podwody i na sanie które z turkotem przemknęły przez most. Za siłami głównymi postępował ppłk. Załęski z pospolitego ruszenia ziemi mazowieckiej ( ok. 194 żołnierzy). Ten pododdział dowódca całości gen. Sokolnicki wyznaczył do swojej wyłącznej dyspozycji. Niedługo po przejściu mostu z drogi zboczył w prawo gen. Łubieński ze swoimi Rawczanami. Jak wiadomo pomaszerował na Łupawę. Polacy ponownie przeszli po moście 25 lutego, już bez zadumy nad przyszłym bojem, lecz jako zdobywcy Słupska. Jednak nie wszyscy tędy wracali. Kilkudziesięciu poległo ( z pospolitego ruszenia zginęło 13, a 9 zostało rannych), kompanie 11 p.p. odeszły przez Łupawę na Gdańsk. Część szlachty korzystając z ustawy rządowej opuściła szeregi by powrócić na swoje włości. Po powrocie ze Słupska generał Sokolnicki za miejsce swego postoju obrał Gostkowo. Tu zorganizował swój sztab i przez kilka dni kierował sprawami zajętego przez siebie terenu. Nie było to podyktowane urokliwością tego miejsca lecz zdecydowały względy strategiczne, gdyż Gostkowo leżało na domniemanym szlaku idących przeciw niemu Freikorpsów von Schilla z Kołobrzegu i von Krokowa z Gdańska. Miejsce to dawało mu możliwość planowego odwrotu w kierunku południowo wschodnim bez utraty łączności z dowództwem. Jednocześnie prosił o wsparcie posiłkami w postaci batalionu piechoty i kilku działek. Był zwolennikiem utrwalenia pobytu Polaków na tych ziemiach. Niestety nie znalazło to zrozumienia u przełożonych. Przyszły rozkazy nakazujące mu marsz w rejon koncentracji pod Gdańsk. Nie było wyboru ,ruszył więc w drogę.

Trudno jest dziś powiedzieć jaki był generalnie stosunek mieszkańców Kaszub do wojsk Sokolnickiego . Polscy historycy uważają ,że przychylny co wg nich było powodem sankcji władz pruskich. W pracy zbiorowej „Historia Bytowa” pod redakcją Zygmunta Szultki na stronie 193 autorzy napisali ,że za okazane Polakom sympatie oraz za późniejsze uchylanie się od służby w wojsku pruskim władze karnie zabroniły używania języka polskiego, zniesiono polskie nabożeństwa i konfirmacje w kościołach ewangelickich, wycofano polskie książki i zakazano nauczania po polsku nauczycielom w szkołach elementarnych. Czyli represje były dotkliwe i w konsekwencji przyśpieszyły germanizację tych ziem. Osobiście uważam ,że powodem represji było to drugie czyli niechęć i uchylanie się od służby wojskowej w wojnie przeciw Napoleonowi .Warto wspomnieć ,że Prusacy organizowali na Kaszubów swoiste łapanki, których efekt był raczej mierny. Gdy w Gostkowie zaczną powstawać nazwy ulic, może warto będzie jedną z nich nazwać imieniem gen. dyw. inż. Michała Sokolnickiego.

4.Wnioski;

- Feldmarszałek Hans David Ludwig von Yorck Wartenburg ( Gostkowski) nie pochodził z Gostkowa. Urodził się w Poczdamie a jego ojciec w Rowach. O tym ,że rodowód feldmarszałka sięga Gostkowa świadczy jedynie nazwisko odmiejscowe Gostkowski oraz rodowe Jarcken           ( Jark) które spotyka się w źródłach pisanych jako „ przynależne” do Gostowa.

- Gostkowscy nie byli właścicielami najpopularniejszego zabytku Gostkowa, klasycystycznego pałacu z XIX w.. Jego właścicielami była rodzina von Puttkamer i od pocz. XX w. Laubmeyer.

– Oddziały polskie idące na Słupsk w lutym 1807 roku nie mogły maszerować dzisiejszą drogą na Unichowo gdyż drogi tej wtedy nie było. Powstała w latach pięćdziesiątych XIX w. Maszerowały starą drogą poprzez tzw „Stary most unichowski” którego mimo, że istnieje na mapach już nie ma i zapewne skierowały się ( oprócz gen.Łubieńskiego ) w kierunku na Niepoględzie . Po powrocie ze zdobytego Słupska gen. Sokolnicki stacjonował ze swoim sztabem w Gostkowie.

- Podział Gostkowa na Wielkie i Małe istniał już w 1438 r. a nie jak podają źródła nastąpił w XVI w. Ponowne scalenie w jedną wieś nastąpiło w 1928 r. Ze względu na to ,że faktycznie istniały dwie miejscowości w Gostkowie istnieją dwa stare cmentarze.

                                                                                                           Andrzej Szutowicz

* Mieczysław Zamara. Ur .04.04.1959 r . Wychowanek Państwowego Domu Dziecka im 34 pułku strzelców budziszyńskich w Bytowie. Pochodzi z rodziny wywodzącej się z Litwy i Białorusi. Jego kuzyn ( syn siostry matki ) jest litewskim bohaterem narodowym, poległ przy wieży telewizyjnej w pamiętne dni odzyskiwania niepodległości. Pasjonat ziemi bytowskiej. Miłośnik sportów wodnych i kolarstwa. Objechał prawie wszystkie zakamarki bytowszczyzny. Sternik jachtowy , ratownik WOPR. Jeden z pierwszych propagatorów windsurfingu w Bytowie. Przepłynął na desce Bytówką do morza i dalej do Świnoujścia gdzie przed dalszą podróżą zatrzymały go służby graniczne. W okresie zimy uprawia windsurfing na lodzie którego sportu jest prekursorem.

Literatura;

Jarosław Ellewart „Powiat bytowski“Region Wydanie I Gdyna 2002 str. 119, 120.

Broniach G., Ohle W., Teichmüller H. „Kries Bütow“. Stettin 1938 str.211 – 213.                                                                                                                                                         Marek Dzięcielski „Pomorskie sylwetki” str.17 – 21, 48,49, 101,102, 148,149, 156,167,209-221 Wyd. Adam Marszałek. Toruń 2002.

Stanisław Borkowski „Pruski pogromca Napoleona.” Mówią Wieki .

www.olesnicamała.info ;Feldmarszałek Hrabia Hans Ludwig Dawid York von Wartenburg. .            

Klaus-Dieter Kreplin ; Űber Kaschuben Ein Reader.Kirschen und Sprachgeschichte” s.28 b.                       Mirosław Sobczyński ;“Feldmarszałek z Gostkowa“. Kurier Bytowski

http://home.foni.net/~adelsforschung1/sitz11.htm. przodek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=86&Itemid=183 - 44k - www.lokomobila.home.pl/zabytki/sources/zabytki/pomorskie/bytowski.html - 8k - www.forum.eksploracja.pl/viewtopic.php?t=4014&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=... - 42k

www.verwaltungsgeschichte.de/buetow.html

https://www.geni.com/people/August-Malotki-von-Trzebiatowski/6000000033009626984  

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone

           

Imieniny

Shoutbox

Ostrzeżenie pogodowe! - Pt 26 Sty - 14:27

MGW-PIB Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich w Gdyni prognozuje intensywne silny wiatr/1(26/27.01.2024)Przebieg: Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 25 km/h do 75km/h

OSTRZEŻENIE METEOROLOGICZ - So 22 Lip - 10:23

Zjawisko: BURZE Z GRADEM Stopień: 1 Prawdopodobieństwo: 80% Czas trwania: Od: 2023-07-22 (sobota) godz. 05:00 Do: 2023-07-22 (sobota) godz. 16:00

Uwaga Burze z Gradem!!! - Śr 5 Lip - 17:19

MGW-PIB Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich w Gdyni prognozuje burze z gradem/1Ważność (cz. urz.): od godz. 13:00 dnia 05.07.2023 do godz. 22:00 dnia 05.07.2023.

Uwaga silny wiatr!!! - Pt 17 Lut - 12:22

Ważność (cz. urz.): od godz. 20:00 dnia 17.02.2023 do godz. 13:00 dnia 18.02.2023 Zjawisko/stopień zagrożenia: silny wiatr/2 Prognozuje się wiatr o prędkości nawet do 100kmh

Witamy w Shoutbox. - Wt 14 Lut - 13:00

Tutaj będą się pojawiać wszelkie pilne komunikaty!!!

Anuluj

Logowanie

Komisariat SG Brzeźno

Wyślij Widokówkę

koperta

logo eop 210