Pozdrowienia z Czadu część 3
Sadowski Zbigniew. St. chor. sztab. rez. Urodzony w Resku ,rocznik 1969. Ukończył szkołę podstawową w Żukowie k. Przelewic. Ojciec Józef był kierowcą mama Teresa pracownikiem rolnym. Posiada dwóch braci, jeden w stopniu chorążego służy w batalionie saperów Marynarki Wojennej w Dziwnowie drugi księdzem katolickim proboszczem parafii w Rzeplinie. Absolwent Liceum Zawodowego w Kamiennym Moście .Szkołę Chorążych Wojsk Inżynieryjnych ukończył w 1989 z trzecia lokatą. Po szkole w stopniu młodszego chorążego skierowany został do 7 OSSI i MW na stanowisko dowódcy plutonu Komendy Ochrony. W 1994 r. objął funkcję Komendanta Ochrony. Na przełomie wieków wraz z żołnierzami służby zasadniczej brał udział w pielgrzymkach na Jasną Górę , bywało tak, że żołnierze z chor Sadowskim stanowili na niej jedyną zwartą grupę z szeroko pojmowanego Drawna . Jako ,że byli wartownikami wykazali się dużą kondycją stąd szybko zamienili kleryków oddelegowanych z Ordynariatu Polowego na obsługę pielgrzymki i przejęli funkcje porządkowe , kierunkowych, regulacji ruchu. Klerykom została muzyczno – modlitewna. Udział w pielgrzymkach obok doznań religijnych przyniósł także honorowe wyróżnienia w postaci zaproszenia i udziału w wspólnym posiłku z biskupem toruńskim Andrzejem W. Suskim czy podziękowania z Fundacji Brata Alberta za opiekę nad niepełnosprawnymi co też podczas pielgrzymki miało miejsce. W latach 2004/2005 uczestniczył w misji w Iraku. Jako starszy podoficer narodowego elementu zaopatrzenia ( uzbrojenie ) przemierzył w konwojach logistycznych niemal cały Irak także w strefie działań Brytyjczyków i Amerykanów. Uczestniczył w przyjęciu na wyposażenie WP pierwszych samochodów HAMER. Misję w Libanie w 2008 r. odbył w strukturach logistyki kwatery ONZ. W 2009 r. wyjechał na misję w Czadzie brał udział w pracach grupy przygotowawczej w tym w rozbudowie fortyfikacyjnej. Zorganizował kompanię logistyczną ,która faktycznie przez trzy miesiące dowodził. Brał udział w pierwszych patrolach. Razem z bratem był w pocznie flagowym ( dowódca pocztu ) , który w Czadzie jako pierwszy wciągnął flagę Polski na maszt było to 28.06.2008 r. ok. g. 10.16. trzecim członkiem pocztu był chor. Ratajczak z Torunia. Uczestniczył w wielu konwojach. Podczas wizyty ministra ON Bogdana Klicha był kierowcą samochodu który wiózł ministra i zastępcę dowódcy operacji EUFOR w Czadzie generała Bogusława Packa. Generał ( do 2006 r. był komendantem głównym ŻW) myśląc, że chor. Sadowski jest żołnierzem Żandarmerii Wojskowej poklepał go i powiedział „ panie ministrze tak jeżdżą tylko moi żołnierze” na to chor. Sadowski zanegował mówiąc „niestety jestem z składnicy z Drawna oddelegowanym na czas misji do Brygady Logistycznej”. Po zakończonej jeździe gen. Pacek podszedł do chor. Sadowskiego i skwitował tę wypowiedź słowami : „ mógł pan nic nie mówić”. W ostatnich latach służby w Drawnie kierował niszczeniem saperskich środków bojowych nieużytkowych następnie przeniósł się do 2 dywizjonu artylerii samobieżnej w Stargardzie Szcz.. Tu na stanowisku technika zakończył służbę wojskową. Należał do najbarwniejszych postaci w historii garnizonu Drawno szerszemu gronu mieszkańców znany jako niemal etatowy dowódca kompanii honorowej ,której mistrzowskie wykonanie salwy honorowej zadziwiało biskupów generałów i „starych żołnierzy”.
Fot. chor. Zbigniew Sadowski
© Wszelkie Prawa Zastrzeżone